"Andrzej Kacperek, wiceprezydent Piotrkowa przypomniał z kolei, że miasto nie ma obowiązku prowadzenia przychodni." ...jak już wielokrotnie udowodnił, wiceprezydent Kacperek ma mgliste pojęcie o obowiązkach miasta względem mieszkańców...
Szpitale łączą , oddziały likwidują - bo brak lekarzy. Przychodnie łączą, inne likwidują - bo brak lekarzy. I tu jest pies pogrzebany - BRAK LEKARZY. Jak widać wszyscy powoli uciekają. Co kochana władza piotrkowska robi żeby ludzi zatrzymać? Jedyny zakład w Piotrkowie niestety nie wpłynie na poprawę sytuacji. Może nie trzeba nic likwidować tylko zmienić władzę?
Dziś Pan radny Sławek chodził po targu i ogłaszał przechodniom, że dziś na sesji wyrzuci Chojniaka. Oczywiście słowo "wyrzuci" zastąpił bardziej wulgarnym słowem "wy...."
Szanowni Państwo moim zdaniem tu nie chodzi o to czy budynek na Dmowskiego jest w dobrym stanie technicznym, czy są lekarze (dla chcącego nic trudnego), nie chodzi o dobro pacjentów... Chodzi o pozbywanie się konkurencji tak aby niepubliczne przychodnie przejmowały pacjentów. Ile pacjentów będzie chciało jeździć na Armii Krajowej - przecież wiadomo, że nie wszyscy...
Ja pitole przecież jest tyle poradni w mieście i fajnych lekarzy że można wybierać i przebierać co rusz a tutaj zamieszanie jakby jedyny szpital w mieście chcieli zamknąć. Chyba ktoś z protestujących na prezydenta alno na posla chce startować hehe
Radny Kozłowski twoje zachowanie na sesji to jak typowego łobuza żula itp
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!